Chorobotwórcze jedzenie - mięso
Spożycie mięsa a zdrowie
Przeciętny mieszkaniec Polski w ciągu roku spożywa około 71 kg mięsa, w tym 40 kg wieprzowiny, 5,5 kg wołowiny, 20,5 kg mięsa drobiowego i jedynie 6,5 kg ryb.
Nie ma wątpliwości, że mięso i jego przetwory są w naszej diecie wszechobecne i dostarczają wiele cennych wartości odżywczych, np. pełnowartościowe białko czy łatwo przyswajalne żelazo. Jednak badania jednoznacznie wskazują, że nadmierne spożycie mięsa może być również przyczyną chorób cywilizacyjnych.
Oczywiście nie należy obwiniać mięsa jako jedynego winowajcę wszystkich schorzeń, ponieważ mięso jest tylko jednym z wielu czynników, które te choroby wywołują. Warto jednak pamiętać, że spożywanie mięsa bez wątpliwości przyczynia się do powstawania niektórych z nich. Wiele osób jednak pomimo świadomości ryzyka jakie niesie za sobą jedzenie mięsa nie potrafi obyć się bez obiadu, kanapek czy grilla, gdzie miało by zabraknąć tego produktu.
Mięso i różne dodatki
Gdyby nawet założyć, że człowiek codziennie potrzebuje niezbędnego do życia białka zwierzęcego, żelaza, witaminy B12, czy kwasów omega-3 to i tak nie powinno dojść do czegoś takiego jak chów przemysłowy. Produkty końcowe takiego chowu, czyli mięso i jego przetwory odbiegają tak od normy, że ciężko takie coś nazwać jedzeniem. W wielu „fast foodach” do drobiu dodaje się chemikalia nie nadające się do konsumpcji tj. fosforany sodowe, uwodorniony olej sojowy, olej z nasion bawełny, kwaśny pirofosforan sodu, wodorowęglan amonu itd. Utwardzony olej sojowy (TBHQ- rodzaj konserwantu) czy dimetylopolisiloksan (dodatek o symbolu E900) jako przeciwpianotwórczy środek. Oba z tych składników są sztucznie syntezowane i bardzo szkodliwe dla organizmu.
Warto także przypomnieć o tym, że z chowem przemysłowym często wiąże się przebywanie dużych ilości zwierząt w małym pomieszczeniu oraz jedzenie ze wspólnego koryta co prowadzi do wielu chorób, a także leczenie antybiotykami, którymi faszerowane są zwierzęta. Producentom zależy by dany kurczak czy cielak itd. jak najszybciej osiągnął wiek do sprzedaży oraz, aby dane zwierze było jak najbogatsze w mięso przez co do paszy dodaje się mnóstwo ulepszaczy czy hormonów by zwierze w krótkim czasie nabrało odpowiednich rozmiarów.
Jakość mięsa
Ważnym zatem czynnikiem jeśli chodzi o mięso jest jego jakość. Kiedy idziemy do sklepu nie wybierajmy mięsa "pierwszego lepszego", ponieważ to naprawdę nie wyjdzie nam na zdrowie. Kolejną ważną kwestią jest typ najczęściej spożywanego mięsa, z których najmniej prozdrowotnymi właściwościami odznacza się mięso czerwone. Mięso białe to kurczak, indyk, królik, cielęcina, struś. Natomiast mięso czerwone to wołowina, wieprzowina, konina, baranina, kaczka, gęś. Nie bez znaczenia jakość wybieranych przez nas produktów jest tak niesamowicie ważna . Zupełnie inne wartości odżywcze będzie miała szynka wykonana z 80 – 90% mięsa w porównaniu do wędliny stworzonej z odpadów skórek, tłuszczu i mechanicznie oddzielonego mięsa połączonych za pomocą związków chemicznych i innych ulepszaczy. Nie ma sensu spodziewać się jakichś wartości odżywczych po takim rodzaju jedzenia.
Jeśli już wybieramy się jeść mięso jedzmy mądrze, ponieważ jak sami widzicie nadmiar mięsa prowadzi do wielu chorób nie mówiąc już o przetworach mięsnych i produktach mięsopodobnych, gdzie więcej jest chemii i ulepszaczy niż mięsa.
~Szymon Lemke -Trener Personalny
FORTIS - Prowadzimy treningi personalne dla klientów z całego Trójmiasta - Gdańsk, Sopot, Gdynia i okolice, a także treningi on-line dla osób z całej Polski.
